
Spacerowalam sobie dzis po Konstancji, jest pieknym miastem, ktore ma duzo tajemniczych zakatkow - jak te dzwi... Co sie za nimi kryje??? Sa wspanialym symbolem!!! Zastanawialam sie, co teraz na mnie czeka..., jak to bedzie... teraz jestem ciekawa, co Pan przygotowal mi!!! Wszystko jest takie nowe, a jednak juz znajome, poniewaz odkrylam jeden piekny zakatek - podobny do tego, ktory w Krakowie stal sie moim miejscem ucieczki - ;) Nastepny dzien, pelen nowych wrazen...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz