
Jakos wydawalo mi sie, ze 10.10 to jest fajna data, aby zaczac cos nowego... tak przez przypadek weszlam na blogga Emily i stwierdzilam, ze to jest wlasnie to (polecam zreszta wszytkim: "zycie jest piekne" ;)) ciekawa jestem co to teraz bedzie... zaczelam troche marzyc, jakos nigdy az taka nie bylam, ale to moze otoczenie, piekna jesien no i pare takich malych zmian... chcialabym miec zawsze takie otwarte oczy jak dzis, wdychac zapach jesieni, slyszec melodie wiatru i czuc pod stopami zwir, mech i opadle liscie... swiat jest piekny!

2 komentarze:
buuuźźźźźź
:*
powiem tak: nie lubię jesieni, ale przekonałaś mnie, ze jest w niej cos uroczego. hmm Ty jestes o wiele bardziej urocza ;) pisz duzo i więcej - piotrek
Prześlij komentarz